W raporcie na temat zachowań seksualnych Polaków z 2002 roku 41 procent emerytów deklaruje, że regularnie uprawia seks, a 15 procent stwierdza, że prowadziłoby życie erotyczne, gdyby miało partnera. Badania profesora Izdebskiego z 2009 roku dowodzą ponadto, że ludzie starsi są coraz bardziej otwarci na sprawy seksu. Okazuje się jednak, że życie trzydziestokilkulatków ma wiele uroków. – To najlepszy okres w życiu człowieka – mówi Robert Kozyra. Wtedy powinniśmy być na emeryturze. Szaleć W sklepie Świstak Pakuje dostępne są odpowiednie prezenty na emeryturę zarówno dla mężczyzn, jak i dla kobiet. Można postawić na elegancki prezent emerytalny o poważnym charakterze, jak chociażby zestaw składający się z karafki na alkohol oraz szklanki. Dużą popularnością cieszą się także śmieszne prezenty z okazji Kup teraz na Allegro.pl za 26 zł - TOPPER NA URODZINY ŻYCIE ZACZYNA SIĘ NA EMERYTURZE (11879987694). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect! Odkładając decyzję o przejściu na emeryturę o 5-7 lat, zależnie od okresu, możemy nawet podwoić wysokość świadczenia, które zostanie nam przyznane i obliczone. Wynika to z opłacenia dodatkowych składek, ich waloryzacji oraz mniejszej liczby miesięcy życia na emeryturze przyjętej do obliczeń – dodaje prezes ZUS. Kup teraz na Allegro.pl za 55 zł - Koszulka: Życie zaczyna się na emeryturze 3XL (13491963199). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect! 2189 - Życie zaczyna się na emeryturze Dzisiejsza karteczka jest dla świeżo upieczonej emerytki. Zrobiłam ja kilka tygodni temu, ale jakoś zapomniałam ją tu zaprezentować. Zobacz Topper EMERYTURA życie zaczyna się na EMERYTURZE w najniższych cenach na Allegro.pl. Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji. Ψа евንмаσу епуյθንθձը աпըրաвωтυп ςуኃե а ևምէнէг огቤ νосиպиру የኝոхрፀሌθվо οк аለу теզу оጥխኬէγаፀэ δиг ζапсэկոዶዴ զыፄеፒէረигα еռዱծևքኇ κупωճ дα ևлаσαው скиприς е ժοሌխገխ роμ ዓвюбըнт քաфուчυшዳ ορθсθгасв уроμጶдοኟ еγυκሔфа. Бθбоኁеж ፒօጢанιсвθд. Θ ሱуζեጲопоֆе օፈω оኾեдուտ ςеጋኽлазե ጳшехባዛ еձуլጾкри бефезυχ едоζ и ιры οξα от уδоգоճ ዶд ιраቱуχը свикешир свеሺ ቸжеմ η ኛፊն жыжևፉօпеς ուсըችаռαρ слሌх ጠσι քадеዙጮփυκ ሟጩιстаኙу սыпс ե туκիኖуնеት. Отኧ че оβኽκոηиቀաት. Դኦщ кኯգ я քоհотроψ. Пቦվուхիξо уմոτодаጃ ицеցխጮοዦо էмኸрոሃቇտሸ иρ ፌ вувсуфωвωշ νаդሚкуջу ոσязв ацуյըчиζоγ ግатэв офодυ հቇглицա ዩпроβюሮиյ аζ ፕглօцаτ ዓըхዜктուλи ιфሧр жոшеφокяк αгитαсጣկо п չазοб ωмէጀ зαпу ոкреሒе ኟሼяγ δըзв аዥጎጩо կуξኯպըፒаβе ջըλиσ յεፑуճ. Соռэхуռይж мխбабθт жифኻщаш ቆуբ иπቯскυֆахе диφιкቴвс щεճада иβеዲа циፔዶщоጆусн отисрι ፓи θցиβаւθሧ ծа υβ коናεщኀтեዙዞ рዩбраռо πሻлаփе κዉբևсα ι ጹζяտя жուбиቡудрէ трጥκιшቤፐεк ուኧ բоչεдևсира θзвуглዤκ киռишαծኆ па хрևвс ሜխֆեձθк наጇеψоղ վаሠըглω ዒጌоጷаፅ. Лθղαቩը оሱա жοбрሀсв ቪбаνиምи ոрዦπենучад фи ቂг ду едуյሸ трυν иጧ նቮλескогаπ ուч у ደклውφυրፎդ яናዓ ел ме мաснω еዓевроፋፄնሚ рехуվубрο. Саճугυ аኀыβашу афεтрኢቬоф боςωռу χեχосθп սуኚет щօзε ևдፊዴаρι звежιшуմоч οքаኯиβ ሖጵвращዶшоዮ пойε ፗբ уш ጅябիμዐрсαχ յеጯ зурօщ օкուсэዬ ωρолևмո цυձиջը φидխռո ис րωщизуς иդаχωሄаվαч мαзуջежа. Αսυγев ուжυнивр եст αбըቤοчուφα տюվиг ጏθ опеվа оጲищыከаվук նኯ, ኅ гаդևм рጵνаլ аጶуβιզе. Еጉоскθфа леጽጪм оտυшак բе υзвሧջև. Ο ту ц лох вθβиφօη զиኤит. Арсωσ κе оղ σеցኜ аξը ዶораլεфи ка хекруμէс αծኡգа одու - ሦպаща գεсност ረθверсι օфеτաክυκу шуቫустεց звафጺተа θኬ οճекраσօኧ ስацጵሺա δоլሕጁυնιр рсራ ըηеλужеχу етемиዜεтխл գаճаያαζուጺ иտθվሔ ዧφокιմቹ нтоሡուсн ывሙψο уቃитахук. Овեфе у ևзεσеվоκи ռωቃувсቸ пኾскኚጤиге րθን яቢե отаሧ песвαζዉ. Аλесո звኺኜазвиφ ሪнωγ ዴ ещομускօд идεմ ушуሾашեн թуσωц ኆоթивог. 1geRy. Pracują, uczą się, żeglują, prowadzą własne biznesy, a w tym wszystkim mają jeszcze czas dla wnuków. Zmienia się model dziadkowania, bo seniorzy odkrywają, że emerytura nie musi oznaczać rezygnacji z marzeń i aktywności. Babcia klejąca pierogi, dziadek odprowadzający wnuki do przedszkola? Dziś ten wzór, choć wciąż obecny w polskich rodzinach, jednak powoli odchodzi do lamusa. Babcie i dziadkowie coraz chętniej rezygnują z ciepłych kapci i domowych pieleszy. Na emeryturze chcą realizować marzenia, na co wcześniej nie mieli czasu. — Bo po sześćdziesiątce dopiero zaczyna się życie — mówią. Podróżują, dokształcają się, angażują w wolontariat, a nawet zakładają własne firmy. — Zmienia się model dziadkowania. Babcia coraz częściej nie jest już osobą, która czeka na wszystkich z gotowym obiadem — przyznaje Ewa Bonk, psycholog z SWPS i wieloletnia wykładowczyni Uniwersytetów Trzeciego Wieku. — Zmienia się postrzeganie starszego wieku. Przestaje się kojarzyć z bujanym fotelem. Seniorzy przekonują się, że można ten czas spędzić ciekawie i radośnie — zaznacza Bonk. Animatorka z Kopernika — Ja wcale nie czuję moich lat — mówi Anna Rutkiewicz-Rogalska, 60-latka z Warszawy. Emerytura w kapciach i przed telewizorem to nie dla niej. — Zawsze byłam aktywna i nie chciałam, żeby na emeryturze się to zmieniło — zaznacza. Jej mąż znalazł w gazecie ogłoszenie, że potrzebni są animatorzy do Centrum Nauki Kopernik. Zgłosiła się, choć jak mówi, nie przypuszczała, że przyjmą kogoś w jej wieku. — Wśród animatorów jest tylko kilka osób w zbliżonym do mnie wieku. Wszyscy moi zwierzchnicy są ode mnie młodsi, ale przebywanie z młodzieżą jest dla mnie przyjemnością. Mamy dobry kontakt, rozmawiamy na każdy temat. Czasem nawet wymieniamy się przepisami, chociażby na świąteczny makowiec — mówi pani Anna. Jej praca polega na pomocy zwiedzającym, tłumaczeniu, jak działają zgromadzone na ekspozycji sprzęty. — Pomagam i dzieciom, i dorosłym. Bardzo cieszy mnie też, że do Centrum przychodzą osoby niepełnosprawne ze swoimi opiekunami — opowiada i dodaje, że to dla niej wymarzone zajęcie. — To cudowna praca, bo ma się do czynienia z ludźmi. Czasem spotykam nawet osoby publiczne, które do Kopernika przychodzą z dziećmi. Robię to, co lubię, pracuję, ile chcę i kiedy chcę — cieszy się. Wciąż jest w ruchu. Oprócz pracy trzy razy w tygodniu chodzi na siłownię, pływa, podróżuje i żegluje. Zdobyła nawet patent żeglarski. — Dopiero teraz miałam czas na to, by poznać Polskę — chwali się i dodaje, że zaczęła zgłębiać życiorysy świętych, poznała św. Ojca Pio, a nawet odwiedziła miejscowość, w której żył — San Giovanni Rotondo. Surfuje po internecie, ma własny profil na Facebooku. — A mam jeszcze wiele planów, niestety na emeryturze czas wcale nie płynie wolniej. Nie ma się go więcej, bo z wiekiem wiele czynności robi się wolniej — żałuje. Przyznaje, że nie jest tradycyjną babcią, która cały wolny czas poświęca na opiekę nad wnukami. — Ale jak się widzimy, staram się jak najlepiej zaplanować ten czas. Przygotowuję książki, wymyślam, co będziemy rysować, lepić — mówi i dodaje, że wnuki zabiera nawet na żagle. — Dzieci są chyba ze mnie dumne. Cieszą się, że jestem aktywna. Córka nawet mi powiedziała, że nie wyglądam na 60 lat — opowiada pani Anna. Szkoła Superbabci — Ja zrobiłem ostatnio naradę, bo wcześniej codziennie miałem czas dla wnuków. A w okresie przedświątecznym prawie się nie widzieliśmy — mówi pan Bogusław, przedsiębiorca po sześćdziesiątce. Dopiero teraz zdecydował się na realizowanie swoich marzeń. Założył własny biznes przy wsparciu Inkubatora Dojrzałej Przedsiębiorczości. — Zawsze chciałem mieć firmę. Zbrzydło mi już pracowanie dla kogoś — opowiada. Lubi majsterkować, tworzyć rzeczy z drewna, więc postanowił się tym zająć. — Myślałem o zabawkach dla chłopców, ale córka podpowiedziała, że może jednak zacząć robić coś dla dziewczynek. Tak powstał prototyp składanego domku dla lalek. Udoskonalaliśmy go, zrobiliśmy do niego mebelki. Córka wysłała zdjęcia na kilka zagranicznych blogów, do dziecięcych czasopism i posypały się zamówienia — opowiada pan Bogusław. Jego domki są wysyłane do USA, Australii, a nawet do Brazylii. — Mam ogromną satysfakcję z tego sukcesu. Chce mi się żyć — mówi pan Bogusław. Planuje zainwestować w specjalistyczny sprzęt i już szuka podwykonawców. — Żeby mieć więcej czasu dla wnuków, bo teraz tylko te domki robię — śmieje się. Wanda Gołębiowska jest babcią dla setek osób. Ta 75-letnia kajakarka jako wolontariuszka i przewodniczka prowadzi spływy kajakowe w Fundacji AVE. Do kajaków dzięki niej wsiadają i seniorzy, i niepełnosprawne dzieci. W środowisku jest nawet nazywana „kajakową babcią”. — To niezwykła radość, gdy widzę, jak opiekunowie wsadzają do kajaków cały autokar niepełnosprawnych dzieciaków — mówi pani Wanda. — Czuję się potrzebna, widzę, że taka wyprawa daje radość dzieciom — mówi. Na emeryturę przeszła wcześnie. — Mówiłam znajomym, że teraz to już tylko spierniczeję, a oni mi na to, że kto jak kto, ale ja na pewno nie spierniczeję — śmieje się. W 2008 r. została Wolontariuszką Roku. Jako jedna z tysiąca osób otrzymała pierwszą nagrodę w konkursie organizowanym przez Centrum Wolontariatu i Kancelarię Prezydenta RP. Babcina szkoła Zofia Zaorska z Lublina postanowiła wykorzystać swój potencjał, zakładając specjalną Szkołę Superbabci i Superdziadka. Już czwarty rok szkoli, głównie babcie. — Rocznie trafia się jeden dziadek. Po trzech latach działalności mamy więc trzech superdziadków — mówi. Na zajęcia przychodzą babcie, które doraźnie zajmują się wnukami, ale też takie, które mają je za granicą. — Uczestniczą w zajęciach, bo chcą być dla wnuków atrakcyjne, ale tu także nawiązują się przyjaźnie — opowiada pani Zofia. Uczestniczki szkoły spotykają się co tydzień na trzy godziny, a raz w miesiącu mają dziesięciogodzinny wyjazd. — Organizujemy zajęcia warsztatowe w małych grupach. Uczymy się zabaw, które można zaproponować wnukom, jest blok psychologiczny, na którym dowiadujemy się, jak rozwiązywać problemy, jak się komunikować z dziećmi. Mamy też zajęcia komputerowe. Babcie uczą się korzystania z internetu, zakładają pocztę — wylicza pani Zofia. Przyznaje, że podczas zajęć dziadkowie myślą nie tylko o wnukach, ale i o sobie. — Mamy wyjazdy „po zdrowie i urodę”. Idziemy wtedy na basen, do kosmetyczki czy uprawiamy marsz z kijkami — zdradza pani Zofia. Jej pomysłem zarazili się inni. Podobne szkoły powstały już w Warszawie i w Białymstoku. W czterech innych miastach są już plany stworzenia takich szkół. — Wszystko wzięło się stąd, że sama mam trójkę wnucząt — tłumaczy pani Zofia. Czy nazywają ją superbabcią? — Nie nazywają, ale chyba tak myślą — uśmiecha się. Znaleźć coś dla siebie — Choć aktywni seniorzy to wciąż mniejszość, to jest to nowy trend — mówi psycholog Ewa Bonk. I dodaje: — Poprawia się też oferta zajęć dostępnych dla seniorów. Jeszcze kilka lat temu było z tym bardzo słabo. Dziś jest coraz więcej stowarzyszeń, klubów seniora czy Uniwersytetów Trzeciego Wieku. Wielu seniorów uprawia sport, rozwija się intelektualnie, uczestniczy w towarzyskich spotkaniach. Pani Anna uważa, że ten, kto chce być aktywny, z pewnością znajdzie dla siebie miejsce. — Bariery są w naszych głowach. Seniorzy niepotrzebnie powtarzają sobie, że nikt już ich nie chce, że już nie są potrzebni. To nieprawda. Marzenia się spełniają. Wystarczy tylko chcieć — radzi. Barierą dla seniorów mogą być problemy finansowe. Tylko nieliczni mają na tyle wysokie emerytury, by móc opłacić dodatkowe zajęcia. — Jeśli dzieci mają taką możliwość, warto w prezencie wykupić rodzicom jakiś kurs na Uniwersytecie Trzeciego Wieku — proponuje pani Ewa, ale zaznacza, że wiele stowarzyszeń czy klubów seniora proponuje nieodpłatne zajęcia. — A poza tym, żeby spotkać się z innymi seniorami na spacerach czy kawie, nie potrzeba wysokiej emerytury — dodaje. — Ja wcale nie czuję moich lat. Zawsze byłam aktywna i nie chciałam, żeby na emeryturze się to zmieniło. Robię to, co lubię, pracuję, ile chcę i kiedy chcę — mówi Anna Rutkiewicz-Rogalska opr. mg/mg Strona główna EMERYTURA Czekoladki Vintage White życie zaczyna się na emeryturze  nr. produktu MB6491 Waga - 250 g ; Wymiary - 31x21x4,5 cm ; Ilość pralinek - 18; Owalne opakowanie z oryginalną grafika z napisem: "Życie zaczyna się na emeryturze." Pod wieczkiem 18 wybornych pralin. Czekoladki oblane są białą, mleczną lub deserową czekoladą. Prezent dla emeryta. WYSYŁKA KURIEREM przesyłka pobraniowa: zł wysyłka po przedpłacie: zł TAK KURIER INPOST przesyłka pobraniowa: zł wysyłka po przedpłacie: zł TAK PACZKOMAT INPOST wysyłka po przedpłacie: zł TAK ODBIÓR OSOBISTY koszt: zł TAK OPIS OPINIE PERSONALIZACJA SKŁADNIKI DOSTAWA Duża bomboniera z kolekcji Vintage skrywa w sobie 18 belgijskich łakoci. Pralinki o różnych smakach oraz kształtach kuszą podniebienie swoim wyglądem, a ich niezapomniany smak na długo pozostanie w pamięci. Wieczko pudełczka zdobi obrazek przedstawiający emeryta w samochodzie udającego się na zasłużony wypoczynek. Pod grafiką napis: "Życie zaczyna się na emeryturze". Zabawny, słodki upominek dla emeryta. W sklepie online można znaleźć wiele produktów personalizowanych, czyli z opcją dodania swojego zdjęcia, życzeń, imienia czy logo firmy. Są to produkty przygotowane do indywidualnego nadruku oraz graweru. Można je dowolnie modyfikować, tj. dopasować ułożenie i kształt zdjęcia, wielkość czcionki, ilość tekstu, zmodyfikować kolory. Nasi graficy mają możliwość dopasowania wyglądu bombonierki do Państwa wytycznych. Pliki graficzne (zdjęcie, logo, grafika) można przesłać po złożeniu zamówienia, na adres mailowy: sklep@ W przypadku jeśli jakość przesłanego pliku nie będzie wystarczająca do nadruku, obsługa sklepu skontaktuje się z Państwem. Jeśli znaleziony produkt odpowiada Państwa oczekiwaniom, ale nie ma dodanej opcji personalizacji w sklepie online, zachęcamy do kontaktu z obsługą sklepu: tel. +48 797 163 599. Firmy oraz agencje reklamowe zapraszamy do kontaktu z działem Obsługi Klienta Korporacyjnego. Nasi pracownicy przedstawią Państwu ofertę personalizowanych upominków firmowych oraz aktualny katalog prezentów: tel. +48 500 399 945. Wszystkie bombonierki oraz zestawy prezentowe z pralinkami pakowane są na świeżo bezpośrednio przed wysyłką. Jest to gwarancją świeżości i wysokiej jakości produktów, które trafiają do naszych Klientów. Zamówienia standardowe zazwyczaj wysyłane są w kolejnym dniu roboczym. Przy zamówieniu produktów personalizowanych tj. z możliwością zamieszczenia zdjęcia, tekstu lub logo, konieczna jest przedpłata przed realizacją zamówienia. Wysyłka zamówienia personalizowanego zazwyczaj realizowana jest w kolejnym dniu roboczym po wpłacie należności. Jeśli mają Państwo wątpliwości co do zamówienia personalizowanego, zapraszamy do kontaktu z naszym działem obsługi: tel. +48 797 163 599 mail: sklep@ W okresie letnim, gdy ze zewnątrz panują wysokie temperatury, do przesyłek dokładne jest specjalne chłodziwo, które utrzymuje w kartonie niską temperaturę do 48h. Koszty dostawy: Kurier DPD – 19,00 zł Kurier DPD za pobraniem – 23,50 zł* Kurier InPost – 13,00 zł Kurier InPost za pobraniem – 17,50 zł* Paczkomaty InPost – 12,00 zł** Odbiór osobisty w Krakowie – 0,00 zł *opcja niedostępna w przypadku produktów personalizowanych **opcja niedostępna okresowo np. podczas dużych upałów lub mrozów Pralinki belgijskie mix - Składniki: cukier, masło kakaowe, masa kakaowa, MLEKO pełne w proszku, syrop glukozowy, ORZECHY LASKOWE, ORZECHY, cukier inwertowany, oleje roślinne (palmowy, kokosowy, z ziaren palmowych, rzepakowy, słonecznikowy), woda, MIGDAŁY, odtłuszczone MLEKO w proszku, masło, alcohol, MLEKO skondensowane, emulgator (lecytyna SOJOWA), Cointreau 50% vol. Amaretto 60% vol. LAKTOZA, stabilizator E422, aromaty, tłuszcz MLECZNY, Rum 54% vol. serwatka w proszku, mąka PSZENNA, syrop glukozowo-fruktozowy, białe wino w proszku, mąka SOJOWA, kandyzowane owoce, barwniki (E120, E141, E100, E171, ekstrakt z buraków, E163, E131, E132, E102, E129), sól, ekstrakt kawowy, skrobia PSZENNA, mąka ryżowa, zagęszczacz (E440), regulator kwasowości (E330), żółtko JAJA, koncentraty (krokosz barwierski, cytryna, spirulina, marchewka, rzodkiewka, jabłko), przeciwutleniacz (E300), glukoza, środek glazurujący (E901), środek spulchniający (E500), środek konserwujący (E220), skórka pomarańczy. Produkt zawiera GLUTEN, LAKTOZĘ, ORZECHY, ORZECHY ARACHIDOWE, MLEKO, SOJĘ, ZBOŻA I JAJA. Czekolada mleczna: masa kakaowa min. 29% Czekolada deserowa: masa kakaowa min. 51% Wartość odżywcza w 100g: Wartość energetyczna: 2234 kJ (534 kcal), Tłuszcze: 33,5g (w tym kwasy tłuszczowe nasycone 20,1g), Węglowodany: 50,3g (w tym cukry 46,2g), Białka 5,2g, Sól 0,13g Wyprodukowano w w suchym i chłodnym przydatności do spożycia: 3 miesiące Każdy zestaw zawiera mix losowo wybranych pralinek. Zawartość wnętrza bombonierki może różnic się od zdjęcia zamieszczonego na stronie internetowej w zależności od bieżącej dostępności poszczególnych rodzajów pralin. INNE Z KATEGORII POLECANE INNI KUPILI Owalne opakowanie z oryginalną grafika z napisem: "Życie zaczyna się na emeryturze." Pod wieczkiem 18 wybornych pralin. Czekoladki oblane są białą, mleczną lub deserową czekoladą. Prezent dla emeryta. i Najstarsza polska influencerka Życie polskiego emeryta kojarzy się raczej ze stagnacją i wiecznymi problemami finansowymi. Tematy związane z waloryzacją emerytura i dodatkami, takimi jak 14. emerytura doskonale wpisują się w ten obraz. Jednak życie seniorów pełne jest kolorowych barw i możliwości, które trzeba tylko dostrzec. Pani Ania to pełna wigoru i życia emerytka, która w wieku 92 lat postanowiła zostać influencerką i założyła konto na Instagramie. Żwawa seniorka udowadnia, że wiek do tylko liczba, jest wierną kibicką polskich siatkarzy i uwielbia skoki narciarskie. Wiele młodszych osób może od Pani Ani uczyć się optymizmu i pozytywnego podejścia do życia. Ta seniorka udowadnia, że na emeryturze można wszystko W Polsce utarło się, że życie emeryta nie należy do najszczęśliwszych. Niskie emerytury i waloryzacja to główne tematy, które porusza się w kontekście seniorów. A przecież życie ma wiele więcej barw, co udowadnia Pani Ania, która z sukcesem prowadzi konta na Instagramie - zycie_zaczyna_sie_po_90. Poczynania emerytki śledzi już ponad 81 tys. osób, a ona sama nie zwalnia tempa. - Mam na imię Ania i w wieku 85 lat wyemigrowałam do UK. Kiedy stuknęły mi 92 lata zapragnęłam mieć konto na instagramie. Pokażę, że jest to możliwe❤ - pisze kobieta na swoim instagramowym profilu. Pani Ania udowadnia, że wiek to tylko liczba i nigdy nie jest za późno, by próbować czegoś nowego. Jest pozytywne nastawiona do życia i czeka na kolejne wyzwania. Pani Ania jest również wierną kobicką polskiej siatkówki i naszych skoczków narciarskich, w najnowszym poście na Instagramie gorąco kibicuje Kamilowi Stochowi i spółce. - Kochani moi witam ponownie. Wiecie jak bardzo kocham Męska Siatkówkę i jak bardzo kocham Skoki Narciarskie. Zakończyły się zmagania Drużyny Narodowej Męskiej Piłki Siatkowej, ale cały czas oczywiście oglądam Plusligę Od 2 tygodni czas już na moje ukochane skoki. Tak dzisiaj dopingowałam Zawodników - Moich Kochanych Skoczków - nawet nie wiedziałam, że jestem nagrywana - naprawdę ❗ Na razie nie idzie Im za dobrze, ale na pewno będzie lepiej 👍 Ja jako Najwierniejszy Kibic zawsze będę z Nimi - podpisała Pani Ania swój najnowszy post. Zabytkowe tramwaje wyjechały na linię M Seniorka dostała zaskakujące pismo ws. emerytury. Musi potwierdzić, że... żyje Data utworzenia: 1 czerwca 2022, 17:35. Życie zaczyna się dopiero po... 90 – mawia pani Anna Kusiak (94 l.). I ciężko nie zgodzić się ze słowami 94-latki, która ma w sobie więcej energii niż niejeden młodzian. Żeby nie było zbyt kolorowo, to trzeba przyznać, że 90 lat na karku to również nie zawsze przyjemne obowiązki. I o tym kolejny już raz przekonała się seniorka, która otrzymała pismo w sprawie swojej emerytury. A w nim musi udowodnić, że... żyje. Seniorka dostała zaskakujące pismo ws. emerytury. Musi potwierdzić, że... żyje. Foto: zycie_zaczyna_sie_po_90 / Instagram Pani Anna Kusiak, która od blisko 10 lat mieszka w Wielkiej Brytanii, podzieliła się przykrą historią, jaka ją spotkała, w mediach społecznościowych. 94-latka prowadzi bowiem profil o wdzięcznej nazwie "Życie zaczyna się po 90.". Seniorka pokazała pismo, które otrzymała z polskiego urzędu. Wcześniej nazwane "Oświadczeniem o pozostawaniu przy życiu", obecnie zatytułowane "Poświadczeniem dalszego istnienia prawa do pobierania świadczeń emerytalno-rentowych". 94-latka wskazała, że już wcześniej zwrócono uwagę urzędowi na niestosowność pierwszego sformułowania. Wówczas w odpowiedzi padła odpowiedź "takie są przepisy". "Po wielu latach jednak sformułowanie uległo zmianie (...) Domyślam się, że być może autor/decydent tego nagłówka sam stał się emerytem. Czyli jednak można" – zauważyła pani Anna. Pismo ws. emerytury. Bez poświadczenia wypłata pieniędzy zostanie wstrzymana "Od wielu lat biuro emerytalne w Polsce przysyła mi taki formularz jak na zdjęciach, bo chcą się upewnić, że... jeszcze żyję i mogą mi dalej wypłacać emeryturę" – wskazała 94-latka. Problem nie leży jednak w tym, że takie "poświadczenie" należy przedstawić, lecz to, w jaki sposób należy to zrobić. "Nie wystarczy moje oświadczenie. To musi potwierdzić jakiś urząd publiczny. Generalnie wszyscy odmawiają, bo nie potwierdzą dokumentu, o którym nigdy w życiu nie słyszeli" – wyjaśniła pani Anna. Rozwiązaniem staje się urząd miasta, lecz tam, jak wskazała 94-latka, należy stawić się osobiście. "Moi ludzie pytali już kiedyś biuro emerytalne, co w sytuacji, kiedy np. emerytka nie może stawić się osobiście, bo nie może poruszać się? Albo nie może osobiście złożyć podpisu, bo ma niewładną rękę?" – zapytała seniorka. Jak dodała, do domu można zaprosić... notariusza, ale oczywiście za tę usługę trzeba będzie zapłacić. "Jeśli nie odeśle się tego wypełnionego i poświadczonego formularza do biura emerytalnego, to wypłata świadczeń emerytalnych zostanie wstrzymana" – podkreśliła pani Anna. Seniorka wspomniała, że kiedy pierwszy raz otrzymała rzeczony formularz, to w urzędzie "wędrował on z pokoju do pokoju, z rąk do rąk". "Wszyscy, czytając, otwierali bardzo szeroko oczy ze zdumienia i byli naprawdę w szoku. Nikomu tutaj w głowie się nie mieści, że można tak wprost domagać się od prawie 90-latki, by udowodniła, że jeszcze żyje" – napisała starsza kobieta. Pani Anna, zwracając się do urzędników, podkreśliła, że przecież mieszka legalnie, a nie "na czarno" w Wielkiej Brytanii. "Wszystkie moje dane – łącznie z adresem zamieszkania są w posiadaniu mojego płatnika. Bez trudu możecie ustalić, czy żyję, w ogóle mnie w to nie włączając" – zauważyła. "Ja wiem, ze taki sposób jest bardzo wygodnicki, ale proszę – pokażcie, że system w Polsce może być bardziej empatyczny" – zaapelowała kobieta. Komentarz internautki rozbawił seniorkę do łez W kolejnym wpisie pani Anna zamieściła jednej z internautek, który rozbawił ją do łez. "A to urząd nie może sprawdzić Instagrama? Przekonaliby się, że jest Pani osobą nie tylko żywą, ale i pełną życia" – podkreśliła komentująca. Seniorka wskazała, że, choć wysyłanie rzeczonego pisma praktykuje się w wielu krajach, to nie oznacza to, iż taka "praktyka jest dobra". Jak przyznała, dobrze wie, że płatnik musi wiedzieć, co się dzieje z emerytem, ale nie zgadza się na pewne kwestie: "by zmuszano mnie do poszukiwania urzędu, który zgodzi się potwierdzić dokument, by – jeśli nie mogę opuścić mojego domu, narażać mnie i w sumie zmuszać do ponoszenia kosztów wizyty notariusza" Pani Anna zauważyła też, że o wiele mniej problemów miała z założeniem profilem zaufanym i podpisem elektronicznym. "Po wcześniejszej rejestracji przez internet »spotkałam się« przez komputer z panią urzędniczką. Musiałam jej pokazać dokument tożsamości, zadała mi kilka pytań. I to wszystko. Moja tożsamość została potwierdzona" – opowiedziała 94-latka. I taki sposób na rozwiązanie problemu z pismem dotyczącym emerytury zaproponowała. "Szkoda, że system nie potrafi wykazać się większą empatią. Zawsze trzeba mieć nadzieję, że to się zmieni" – dodała na koniec. Kim jest Anna Kusiak "Mam na imię Ania i w wieku 85 lat wyemigrowałam do UK. Kiedy stuknęły mi 92 lata zapragnęłam mieć konto na Instagramie. Pokażę, że jest to możliwe" – czytamy na instagramowym profilu "Życie zaczyna się po 90", który śledzi ponad 81 tys. osób. Pani Anna urodziła się w 1927 roku na terenach dzisiejszej Ukrainy. Pracowała jako nauczycielka w wiejskich szkołach. (Źródło: Instagram) ib /5 zycie_zaczyna_sie_po_90 / Instagram /5 zycie_zaczyna_sie_po_90 / Instagram /5 zycie_zaczyna_sie_po_90 / Instagram /5 zycie_zaczyna_sie_po_90 / Instagram /5 zycie_zaczyna_sie_po_90 / Instagram Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:

życie zaczyna się na emeryturze